17 sierpnia, 2010

Już szybciutko nadrabiam zaległości. Ostatnio byłam dość zapracowana, i szczerze, to już nawet nie miałam po pracy siły, by cokolwiek tworzyć. Ale siły i chęci już wróciły, i już pokazuję efekty wczorajszego wieczoru.

Wczoraj przyszły mi nowe papierki z ILS:



I już po chwili wykorzystałam jeden z nich, do tego co robię najwięcej, do ramek :). Ta akurat zawiśnie koło mojego łóżka.


I to by było na tyle. Buziaki ! :)


7 komentarzy:

  1. Papierków już zazdraszczam. Śliczne;)
    A rameczka genialna.
    Czekam z niecierpliwością na kolejne prace;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już chyba pisałam na forum, że mi się ta rameczka strasznie podoba, ale się powtórzę! Jest cudna... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za komentarz ;)
    A te literki... ;) Miałam taki alfabet piankowy tyle, że kolor zmytej zieleni i pomalowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to tak... jak narazie nie mam przydasi (tylko 1 dziurkacz- kupiony w zwykłym papierniczym), a wstążeczki i koronki w pasmaterii lokalnej, tak samo koraliki i guziki... Ale mam zamiar kupić tusze i duuużo stempelków przez neta... W jakimś z tych sklepów. A co? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem za :) Bo w ogóle to dziewczynom z Gliwic powiedziałam, że jak będą zamawiać, to mi mogą dać znać i taka jedna znajoma też ma ze mną zamawiać :) Więc się kapkę uzbiera... Najbliższe zamówienie jednej dziewczyny z Gliwic ma być z scrapieńca :) A ja np. Muszę jeszcze kapkę kasy nazbierać, bo masę rzeczy chcę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze to nie wiem gdzie to jest :) Koło czego jest lubliniec? To bd mogła nawet przez Twojego chłopaka podać coś niecoś :) FAJNIE!!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz. ;)